sobota, 2 marca 2013

Etyka i uczciwość w e-biznesie

Etyka i uczciwość w e-biznesie

Autorem artykułu jest Marek Kopecki


Jeśli brakuje nam szczerości i uczciwości to ciężko odnieść sukces w jakiejkolwiek dziedzinie a tym bardziej w e-binesie gdzie tak wazne są wzajemne relacje między ludzmi.
Od początku trzeba być uczciwym i rzetelnym przedstawiając biznes! I pamiętać o tym, że nie każdy nadaje się do wszystkiego.

Nie ma sensu na siłę namawiać kogoś do wspólpracy obiecując np. za trzy miesiące 50 tysięcy w łatwy sposób . " będziemy zarabiać więcej niż Twoi rodzice razem wzięci i to niewiele się wysilając"... totalna bzdura (no chyba że komuś się udało to prosze do mnie napisać, chętnie w to wejdę)

Jeżeli ktoś się nastawia na łatwy i szybki zysk, trzeba być szczerym i mówić otwarcie.
Gdyby to było takie proste to nikt by nie siedział na etacie i marnowal swój czas dla kogoś innego, Kazdy e-biznes wymaga dużo pracy, ukierunkowanego wysiłku, edukacji, rozwoju i przede wszystkim czasu aby uzyskać wyniki.
Trzeba sobie zdawać z tego sprawę i nigdy nie obiecywać zlotych gór, nie pchać ludzi na głęboką wodę bo się utopią. To jest biznes relacji. Relacje to podstawa.

Jesli wspólpracujemy razem, pomagamy sobie wzajemnie i gramy etycznie, wtedy nie liczy się tylko czysta logika (super plan marketingowy, super dochody, super firma) ale kontakty między sobą, a nawet przyjaznie i nawet najwiekszy kataklizm nie rozbije zespołu, bo zawsze możemy wspólnie odbudować coś duzo szybciej niz w pojedynke.

Werbując kogo popadnie, zamiast pozyskiwać wartościowych partnerów, szkodzimy zarówno sobie jak i tym, których wprowadzimy do biznesu, bo takie niewłaściwe relacje prędzej czy później wyjdą i ludzie od nas odejdą, tracąc przy tym dobre zdanie o e-biznesie i rozsiewając złą opinię.

Jak szukać własciwej firmy z którą chcialoby się zacząć wspólpracować?

Mnie to zajęło pare miesięcy. Byłem kompletnym laikiem, poruszałem się jak w dżungli, bo internet to jest jedna wielka dżungla. Wiedziałem że musze poszukać czegoś co jest związane z moim charakterem, czyli że nie lubię sprzedawać, dlatego skupiłem się na usługach abonamentowych.

Wachlarz produktów obecnie dostępny przez dystrybucję w marketingu sieciowym jest bardzo szeroki, od kosmetyków i suplementów diety az po narzędzia internetowe i trzeba dobrze się zastanowić który jest najlepszy dla Ciebie i co jako Ty, dystrybutor o nim myślisz. Jak będziesz wciskal ludziom coś o czym nie masz zielonego pojęcia – nie zbudujesz niczego. Musisz dostarczyć realnych informacji o produkcie, wtedy ludziom będzie zależeć na tym, żeby do Ciebie dołączyć.

Wybierajmy produkt z którym będziemy się utożsamiać, z którego również bedziemy korzystać, dzieki czemu staniemy się bardziej wiarygodni dla przyszłego partnera lub klienta.

Pamiętajmy żeby nie wciskać komuś czegoś na siłę, bo uzyskamy odwrotny efekt i przedewszystkim: bądzmy szczerzy i bądzmy sobą i pomagajmy innym. Pomagając innym pomagamy również sobie w odniesieniu sukcesu.


---

Marek Kopecki

Better Web Builder

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

e-faktura w ujęciu najważniejszych zasad prawnych

e-faktura w ujęciu najważniejszych zasad prawnych

Autorem artykułu jest Katarzyna Kalitta


Artykuł przedstawia najważniejsze zasady na podstawie Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 14 lipca 2005 r. w sprawie wystawiania oraz przesyłania faktur w formie elektronicznej, a także przechowywania oraz udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej tych faktur (Dz. U. 133, poz. 1119).

Faktury mogą być wystawiane w formie elektronicznej, gdy ich autentyczność, pochodzenie oraz integralność treści zagwarantuje:

- kwalifikowany podpis elektroniczny tzw. certyfikat kwalifikowany
- przez wymianę danych elektronicznych w systemach (EDI).

Przepisy prawa dokładnie nie określają standardów formularzy e-faktur. Dlatego formularz e-faktury może zostać stworzony w dowolnym formacie, ale należy to uzgodnić z jej odbiorcą. Oznacza to, że zgoda na wymianę e-faktur może zostać ograniczona do konkretnych formatów formularzy elektronicznych.

E-faktura może zostać wystawiona pod warunkiem, że jej odbiorca wcześniej zaakceptuje taką formę. Akceptację składa się w formie pisemnej lub w formie elektronicznej, ale potwierdzona musi być poprzez certyfikat kwalifikowany. Zgoda na wystawianie e-faktur może być cofnięta przez jej odbiorcę lub wystawcę. E-faktura wystawiona bez zgody odbiorcy lub po jej cofnięciu jest nieważna. Należy pamiętać, że e-faktury nie można wystawiać dwóch różnych od siebie formach dla wystawcy i odbiorcy.
Wystawianie e-faktur i ich odbiór nie wymaga zgłoszenia tego faktu do Urzędu Skarbowego.

Duplikaty oraz faktury korygujące do faktur wystawianych w formie elektronicznej przesyła się w takiej samej formie. Wyjątkiem mogą być przeszkody formalne (cofnięcie zgody) lub techniczne uniemożliwiające przesłanie dokumentu w takiej formie.

Na terytorium Polski faktury wystawione lub otrzymane w formie elektronicznej należy przechowywać w sposób umożliwiający organom podatkowym na ich żądanie, pełny i ciągły dostęp drogą elektroniczną do tych faktur. E-faktury mogą być przechowywane na terytorium UE, ale pod warunkiem wcześniejszego poinformowania w formie pisemnej naczelnika urzędu skarbowego oraz naczelnika urzędu celnego.

Wystawca oraz odbiorca e-faktury powinien je przechowywać w formie elektronicznej i w formacie, w którym zostały przesłane. Dane gwarantujące autentyczność pochodzenia i integralność treści każdej e-faktury powinny być przechowywane i udostępniane organom podatkowym na zasadach ustalonych dla tych faktur.

Dlatego archiwizowane muszą być nie tylko e-faktury, ale także dane pozwalające na jej weryfikację, w tym przede wszystkim kwalifikowane certyfikaty i ewentualnie znaczniki czasu. E-faktury muszą być przechowywane w postaci oryginalnej.

--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czego nie wie 99% pracodawców na temat wynagrodzeń?

Czego nie wie 99% pracodawców na temat wynagrodzeń ?

Autorem artykułu jest Jacek Pietrasiuk


Prowadząc własny biznes prędzej czy później będziesz musiał zatrudnić pracowników, co będzie wiązało się z wypłatą im wynagrodzenia. Niestety większość polskich pracodawców ma mylne wyobrażenie o wynagrodzeniach.

Podstawowym błędem jest myślenie, że obniżenie wynagrodzeń równa się obniżce kosztów pracy.

Dzisiejszy wpis powstał na podstawie jednego z artykułów, który ukazał się w Harvard Business Review. W artykule tym był podany przykład dwóch hut stali. W jednej z nich pracownicy zarabiali średnio 18,07 USD/h a w drugiej 21,52 USD/h. W drugiej zarabiali więc o 3,45 USD więcej.

Zakładając, że inne bezpośrednie koszty zatrudnienia są w tych firmach takie same, która z nich ma wyższe koszty pracy ? Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że druga z hut ma wyższe koszty pracy.

Jest jednak zupełnie odwrotnie. Wielu przedsiębiorców myli stawki wynagrodzeń z kosztami pracy. Jednak stawki wynagrodzeń i koszty pracy to nie jedno i to samo.

Dlaczego zatem druga spółka miała niższe koszty pracy ?

Ponieważ produktywność jej hut była wyższa. Produkowała ona więcej stali i robiła to szybciej i lepiej. Druga spółka potrzebowała o 34% mniej roboczogodzin, aby wyprodukować tonę stali. Wytwarzała również o 63% mniej odpadów przeznaczonych na złom. Zatem mogła mieć niższe koszty pracy przy stawce godzinowej o 19,3 % wyższej.

Czyli już wiesz, że koszty pracy nie są tym samym co wynagrodzenia. Nie możesz zatem zredukować kosztów pracy poprzez obniżkę wynagrodzeń. Stawkę wynagrodzenia otrzymasz, dzieląc pensję pracownika przez czas jego pracy. Natomiast koszty pracy uwzględniają dodatkowo produktywność pracownika.

Jak podaje Harvard Business Review, kolejnym dowodem na to, że koszty pracy i wynagrodzenia to nie to samo jest przykład spółki założonej w połowie lat osiemdziesiątych przez Toyotę i General Motors. Spółka ta płaciła swoim pracownikom najwyższe stawki w branży i gwarantowała stałe zatrudnienie. Dzięki wysokiej produktywności, która przekraczała o połowę produktywność w innych podobnych fabrykach, mogła oferować o 10% wyższe wynagrodzenia.

Powyższe przykłady pokazują, że można oferować wynagrodzenia wyższe niż średnia płaca w branży a przy tym osiągać lepsze wyniki.

Natomiast niskie wynagrodzenia i idąca za tym duża rotacja personelu obraca się przeciwko firmie, ponieważ efektywność pracy takiego nowego pracownika jest niska. Klient zniechęca się do zakupów w takiej firmie i najczęściej nie dokuje już w niej zakupów w przyszłości, co przekłada się potem na niską efektywność działań marketingowych.

Nie jest zatem naj­istotniejsze to, ile kosztują firmę jej pracownicy, ale to, czego można od nich oczekiwać. Jeśli pracownik ma dużą wiedzę o produktach i wysokie umiejętności w zakresie sprzedaży to zazwyczaj odznacza się wyższą produktywnością. Elementem przewagi konkurencyjnej mogą być koszty pracy a nie stawki wynagrodzeń. Nie chodzi więc o to ile zarabiają pracownicy, ale o to jaka jest ich wydajność pracy.

---

Autor: Jacek Pietrasiuk właściciel StrategieWzrostu.pl. Więcej artykułów na jacekpietrasiuk.pl.

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

7 sposobów, na promowanie produktów w programach partnerski

7 sposobów, na promowanie produktów w programach partnerski

Autorem artykułu jest Twój Szef


W marketingu afiliacyjnym, trzeba trochę starań, aby skutecznie wypromować swoje produkty partnerskie i zarobić parę złotych. W rzeczywistości nie ma idealnego rozwiązania, na szybkie wzbogacenie lub formuły w affiliate marketingu, ale...

...wykorzystywanie wypróbowanych sposobów promowania produktów partnerskich, może być bardzo pomocne. Oto siedem technik promocyjnych, które okazały się skuteczne w affiliate marketingu.

Po pierwsze, zapewnij gościom witryny wystarczająco dużo informacji o produkcie. Oprócz designu witryny, zawartość Twojej strony, odgrywa dużą rolę w zdobywaniu zainteresowania gości. Na stronach internetowych powinny znajdować się faktyczne i obiektywne artykuły na temat produktu, jak np. recenzje produktów. W artykułach informacyjnych, powinny być zawarte szczególne funkcje produktu, zalety i przewagi nad innymi markami w swoim rodzaju. Zwróć uwagę, że Ty nie sprzedajesz, ale informujesz. Musisz określić wartość i celowość produktu i tym samym przekonać użytkownika, że ​​ten produkt odpowiada jego potrzebą i pragnieniom. Wzbogacanie treści stron internetowych w stwierdzenia typu "I nie tylko to, ale jeszcze to.." nie tylko stwarza napięcie, ale wywołuje w czytelniku zainteresowanie, który chce wiedzieć więcej na temat produktu. Nie ma oczywiście, idealnego produktu, dzieki czemu można również ujawnić niektóre jego negatywne cechy, ale nie pozwól im przesłonić tych dobrych.

Po drugie, możesz wykorzystać doświadczenia i referencje od osób, które korzystają z produktu. Brzmi to jak stara strategia marketingowa, ale to nadal działa. Informacje na temat produktu, prezentujemy w ten sposób, by zbudować zaufanie klienta. Ponadto możesz zbudować wrażenie, że jesteś ekspertem w dziedzinie, ponieważ jesteś w stanie udowodnić, że produkt czy usługa, którą oferujesz, naprawdę działa, jako gwarantowana.

Następną strategią promocyjną są tzw. banery obrotu. Dodanie tych banerów, ma jedno zadanie, odwiedzający mają w nie kliknąć. Nie należy jednak nadużywać banerów, ponieważ mogą zrobić nam bałagan na stronie. Webmasterzy zwykle nie mają negatywnych uwag o banerach. Jednak strona zatłoczona banerami jest bardzo irytujące, więc ogranicz stosowanie banerów reklamowych.

Czwarty sposób to biuletyn, na którego goście witryny mogą się zapisać. W biuletynie, można umieścić artykuły informacyjne, reklamy, linki programów partnerskich, nowości i funkcje. W ten sposób można regularnie informować subskrybentów o dostępnych produktach.

Jeśli mailing nie działa dobrze dla Ciebie, to wypróbuj piąty sposób na skuteczne promowanie Twoich produktów partnerskich, korzystające z usług takich jak reklamy Google AdWords. Google AdWords pomaga spełnić Twoje cele marketingowe w sposób szybki, skuteczny i łatwy.
W ten sposób, własne reklamy są podłączone do dużej liczby użytkowników, którzy są dokładnie zainteresowani Twoimi produktami i usługami. Po utworzeniu reklam, można je zobaczyć na prawo w Google. Otrzymasz szybką reakcję na reklamy i dostaniesz się bezpośrednio do użytkowników Internetu, którzy są rzeczywiście zainteresowani zakupem. Można również zdefiniować lub wybrać obszar docelowy, rynek, co pozwala uzyskać najlepsze wyniki.

Szósty i najbardziej skutecznym sposobem promowania produktu i zmuszenia gości witryny, do przejścia na stronę sprzedażową i zakupu, jest powiedzieć coś na temat cen. Droższe przedmioty dadzą Ci większe prowizje, ale są one trudne do sprzedania, gdyż klienci zawsze mają skłonności, aby kupować po najniższej cenie. Ale można nad tym popracować poprzez np. podzielenie całkowitych kosztów i wprowadzenie ich w słowach, aby wydawały się tańsze. Zamiast podając ryczałt, podaj ile mają zapłacić w ratach lub po przystępnych cenach, ile złotych lub groszy.

Wreszcie, można być bardzo hojnym dla potencjalnych klientów, dając im premie. Dodatki i gratisy są zawsze przyjemne, zwłaszcza gdy są one zgodne z interesem nabywcy.

Mimo że nie jesteś zaangażowany w sam proces sprzedaży, to jesteś jednak odpowiedzialny za skierowanie klienta do strony sprzedażowej i przekonanie go do zakupu. Bądź kreatywny, musisz wiedzieć czego chce kupujący. A na pewno dostaniesz to, czego Ty chcesz.

---

Polecam: Modlitwa do św. Rity

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak napisać skuteczny e-mail

Jak napisać skuteczny e-mail

Autorem artykułu jest Twój Szef


Jak pisać skuteczne e-maile? W rzeczywistości niewiele osób wie, jak to robić skutecznie i nie mówię tu o pisaniu e-maili do swoich znajomych, członków rodziny czy krewnych, mówię o e-mailu generującym ruch dla Twojego biznesu, który ma mieć na niego duży wpływ, gdy jest to potrzebne.

Oto kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby napisać skuteczny e-mail:

Używaj prawdziwego nazwiska

Większość ludzi w dzisiejszych czasach nie otwiera wiadomości od nieznanych nadawców, lub niejasno brzmiących. W szczególności wspomnę tu, aby nie stosować takich egzotycznych nazw: "Dude007" lub "Kudłaty33". Używaj swojego nazwiska lub, jeśli wysyłasz wiadomość z adresu firmy, użyj po prostu nazwy tej firmy.

Twój temat ma duże znaczenie
Temat jest bardzo ważnym aspektem skutecznego e-maila. Zrób go tak wciągającym, jak to tylko możliwe. Bez nadmiernej sensacji i na temat. Jeśli np. promujesz tanie odtwarzacze mp3 znacznie lepszy będzie tytuł "Kup tanie odtwarzacze mp3" niż "Posłuchaj swej ulubionej piosenki" lub coś innego, zupełnie niepowiązanego. Napisz największe korzyści, jakie oferuje ten e-mail w 5-6 słowach. Odbiorca powinien dokładnie wiedzieć, co na niego czeka w e-mailu,

Bądź sobą

Nie każdy lubi, jak e-mail zaczyna się od "Drogi przyjacielu" lub "Drogi przyszły milionerze". Pisz w pierwszej osobie i używaj nazwy odbiorcy. W momencie, kiedy używasz zwrotu "Drogi Mariuszu" lub "Droga Justyno", odbiorcy stają się bardziej otwarci.

Nie owijaj w bawełnę

Nie trzeba owijać w bawełnę, aby w odbiorcy e-maila urodziła się chęć skorzystania z przedstawionej oferty. Zaproś do działania natychmiast. Jeśli oferujesz np. bezpłatnego e-booka SEO, to wspomnij o tym w pierwszym zdaniu. Postaraj się nie powtarzać tego w e-mailu więcej niż 3 razy.

Zajmij się tylko jednym tematem

Nie staraj się zbyt wiele rzeczy wcisnąć do jednego e-maila. Najlepiej jedna sprawa na jeden e-mail.

Określ, co mają zrobić odbiorcy

Większość ludzi chce, byś im powiedział, co mają zrobić i jest to "święta" prawda jeśli chodzi o wiadomości e-mail. Jeśli chcesz nakłonić odbiorców do kliknięcia w link, to powiedz im o tym, aby to zrobili. Jeśli chcesz, aby coś od Ciebie kupili lub zapisali się na newsletter, po prostu powiedz im o tym.

Koniec wiadomości

W końcu wiadomości e-mail, należy umieścić swoje dane kontaktowe, takie jak adres URL witryny internetowej czy też bloga lub adres e-mail.

Wykonaj powyższe kroki, a z pewnością będziesz tworzył skuteczne e-maile.

---

Zobacz: Modlitwa do Jana Pawła II

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl