poniedziałek, 15 września 2014

Jak Wygrać w eBiznesie?

Jak Wygrać w eBiznesie?


Autor: Marcin Kijak


Jak odnieść prawdziwy sukces w ebiznesie? Co wpływa na wyniki biznesowe? Przeczytaj siedem strategii budowania i rozwoju ebiznesu, który wygra z konkurencją!


Ebiznes czyli biznes elektroniczny, kieruje się tymi samymi zasadami co każda inna firma. Wiele osób zaczyna w ebiznesie bo wydaje im się, że będzie im łatwiej. Tak, po części mają rację. W ebiznesie często nie trzeba dużych nakładów kapitału aby zacząć. Ale żeby nie tylko zacząć, ale i przeżyć a później wygrać, potrzeba mnóstwa ciężkiej pracy i wiedzy.

A oto kilka porad, jak odnieść sukces w ebiznesie i pokonać konkurencję

1. USP

Niech Twój produkt (lub usługa) będzie unikalna. Może być podobny do konkurencji, ale w czymś musi się wyróżniać. To coś to USP, czyli unique selling poiont. Coś, co wyróżnia Cię z tłumu. Często już sam sposób dostarczenia, obsługi klienta czy przeniesienie rozwiązania z biznesu tradycyjnego do ebiznesu, da Ci ten wyróżnik.

2. Strategia

Już na początku działaj i myśl strategicznie. Zacznij od porządnego biznesplanu i badań rynku. Projektuj i starannie analizuj każdy swój pomysł. Wciąż zadawaj sobie pytanie, jak możesz go ulepszyć.

3. Tworzenie systemu

Kolejny sposób na zdobycie przewagi w ebiznesie to stworzenie systemu. A nawet systemów. Zamiast działać kiedy jest konieczność i gasić pożary, działaj systemowo. Spisuj najważniejsze działania w formie procedur. Dzięki temu łatwo przekażesz je pracownikom, a z czasem możesz takie procedury doskonalić. Firma która opiera swoje działania na procedurach i je doskonali, staje się coraz lepsza jak stare wino.

4. Automatyzacja procesów

To co możesz, automatyzuj. W dzisiejszych czasach można tysiące rzeczy zrobić automatycznie. Po co płacić za pracowników, którzy: będą obsługiwać sklep, wysyłać maile, realizować zamówienia, wystawiać faktury, itd. – jak może to zrobić jeden system? Autoresponder lub Videoautorepsonder odpowie na klienta zapytanie i przyśpieszy pracę. Videotutorial ułatwi użytkowanie a wraz z systemem automatycznej pomocy wyeliminuje zapytania od klientów. Jest mnóstwo takich technologii, wystarczy się rozejrzeć!

5. Wyznaczaj cele biznesowe

Jeśli działasz z dnia na dzień bez celów, kręcisz się w kółko jak samochód bez koła. Wyznaczaj cele na każdy dzień, tydzień, miesiąc, rok i dłuższe okresy. To one będą prowadzić Cię za rękę w codziennym podejmowaniu decyzji biznesowych

6. Najpierw znajdź klientów, potem uszyj im produkt

Stary przepis na biznes polegał na wyprodukowaniu produktu i znalezieniu klienta. Dzisiaj przy globalnej sieci, milionach firm i ogromnej podaży, to nie wystarczy. Najpierw musisz znaleźć klienta i segment rynku, na którym chcesz działać. Potem zapytaj klienta, jaki ma największy problem (np. ankieta) i wejdź z nim w relacje. Rozwiąż ten problem i wystaw fakturę! W ten sposób nie ryzykujesz, że stworzysz coś, czego nikt nie kupi.

7. Buduj listy adresowe

Listy adresowe (czyli listy mailingowe) to podstawa ebiznesu. Dziwi mnie, że tak niewiele firm potrafi z nich efektywnie korzystać. Taka lista to dojna krowa, która dobrze traktowana – przez długie lata daje mleko. W zależności od produktów i marży, możesz jednorazowo z mailingu otrzymać od kilku, do kilkuset tysięcy złotych!

Pozdrawiam,
Marcin Kijak


>> Zobacz nowoczesne narzędzia dla ebiznesu!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Ebiznes - Mity i Fakty

Ebiznes - Mity i Fakty


Autor: Marcin Kijak


Przeczytaj jakie są najczęściej spotykane mity na temat ebiznesu i fakty, które często im zaprzeczają. Dowiedz się, ile potrzebujesz czasu i pieniędzy, aby zacząć i co wpływa na sukces w ebiznesie.


W ebiznesie, tak jak w każdej innej dziedzinie życia, funkcjonuje wiele mitów. Ich twórcami są najczęściej ludzie, którym się nie udało, lub którzy coś usłyszeli, a nie wiedzą o co chodzi. I rozpowszechniają fałszywe opinie w internecie. Tutaj rozprawię się z kilkoma takimi mitami na temat ebiznesu.

Ebiznes – Mit nr 1. Na start trzeba mieć duży kapitał

Fałsz. Możesz zacząć jako student, pracując w akademiku a swój ebiznes rozwijać w kafejce internetowej. Sam zaczynałem, gdy jeszcze nie miałem własnego modemu. Firmę założyłem z zerowym kapitałem. A zrobiłem to w momencie, gdy miałem przekroczony tzw. break event point.

Co więcej, znam setki osób, które podobnie jak ja, zaczynały od zera. Jedni dorobili się na handlu na allegro (zaczynając od sprzedaży własnych, niepotrzebnych rzeczy z domu), inni na produktach informacyjnych (ile kosztuje napisanie Ebooka? Tylko Twój czas!), jeszcze inni na doradztwie – tak jak ja, a niektórzy na programach partnerskich i network marketingu online.

A więc możesz zacząć budować swój ebiznes już dzisiaj, nawet z pustym portfelem.

Mit nr 2. Trzeba mieć specjalistyczną wiedzę

Kiedyś tak było. Albo znałeś się na języku html, programowaniu, itp. albo miałeś ludzi, którzy by to zrobili. Dzisiaj są inne czasy. W internecie jest tysiące, darmowych narzędzi, za pomocą zrobisz wszystko, bez wiedzy programisty czy informatyka. Możesz stworzyć swoją pierwszą stronę w wizualnym edytorze, z łatwością, jak piszesz referat w Wordzie. Możesz postawić autoresponder w 5 minut z łatwością, jak zakłada się konto mailowe.

Możesz uruchomić swój pierwszy sklep internetowy, używając gotowego rozwiązania. Oczywiście, podstawowa znajomość języka html jest przydatna. Ale nie jest już konieczna. Tym bardziej znajomość PHP, MySQL czy Java Script. Możesz tworzyć ebiznes bez tej wiedzy.

Mit nr 3. Trzeba mieć mnóstwo wolnego czasu

To kolejny mit, na temat ebiznesu. Jest to bowiem działalność, którą możesz zacząć rozwijać po godzinach. Nawet poświęcając godzinkę dziennie. Oczywiście, z czasem, będzie to coraz bardziej pracochłonne. Ale gdy już Twój ebiznes będzie wymagał pełnego etatu (a nawet dwóch), prawdopodobnie będzie zarabiał dwa lub trzy razy tyle, co etat.

Korzystając z gotowych rozwiązań możesz postawić stronę i zacząć budować listę mailingową w mniej niż godzinę czasu. Potem pozostaje promocja i dostarczanie treści (contentu) dla listy. 15 minut dziennie wystarczy.

Mit nr 4. Konkurencja jest ogromna w ebiznesie

To częściowa prawda. Ale konkurencja jest wszędzie. W świecie realnym podobnie. Jeśli już chcesz być przedsiębiorcą i uwolnić się od szefa, musisz coś wybrać. Natomiast w ebiznesie jest jeszcze sporo nisz, które nie są zagospodarowane. Co więcej, rynek w Polsce nie jest nasycony w wielu obszarach. To miejsce, które czeka na Ciebie.

I jeszcze jedno. Jeśli podpatrzysz, co robi potencjalna konkurencja i zrobisz to lepiej, staniesz się bezkonkurencyjny.

Mit 5. Ebiznes to błyskawiczny zarobek

To fałsz. Ebiznes to prawdziwy biznes, tylko prowadzony w sieci. Wymaga poświęcenia i czasu, aby go rozwinąć i żeby stał się rentowny. Często dopiero po kilku latach będzie tyle zarabiał, ile oczekujesz.

Pomyśl tylko: żadne zajęcie na świecie nie da błyskawicznego zarobku. Albo pracujesz przez 40 lat, 40 godzin dziennie aby dostać 40% wartości swojej pracy, albo pracujesz kilka lat i znosisz trudy, aby przejść po 10, 15 czy 20 latach na emeryturę i zarabiać 100, 150 czy 200% tego, co wypracowałeś.

Zawsze możesz bowiem pozostać tylko właścicielem, a biznesem będzie zarządzać kto inny. Możesz też sprzedać biznes, a pieniądze zainwestować i żyć z dywidend. Ebiznes to także dobry przepis na wolność finansową. Twój wybór. Natomiast nigdy nie zbudujesz ebiznesu w tydzień. Jeśli ktoś Ci to proponuje, to Cię naciąga.

Mit 6. Ebiznes to łatwy zarobek

To fałsz. Możesz zacząć z zerową wiedzą i umiejętnościami, ale jeśli ich nie posiądziesz, wcześniej czy później Twój ebiznes padnie. Musisz stale się uczyć i doskonalić oraz pracować nad sobą i swoim ebiznesem. Co więcej, musisz być cierpliwy i wytrwały, bo często pierwsze pieniądze przychodzą po kilu miesiącach, a nawet latach! Nagroda jest olbrzymia, trzeba jednak na nią poczekać.

Mit 7. Ebiznes jest dla każdego

I tak, i nie. Dla każdego pod kilkoma warunkami: Jeśli umie ciężko pracować, jeśli jest cierpliwy i wytrwały, jeśli wykaże się samodyscypliną, jeśli będzie się doskonalił i inwestował w siebie i swój ebinzes. Bez tych cech, ebiznes padnie.

Mit 8. Ebiznes wymaga innowacyjnego pomysłu

Fałsz. Możesz znaleźć niszę, w której wdrożysz pomysł, odnoszący sukces w innej niszy. Możesz ulepszyć produkt czy usługę konkurencji. Możesz zapytać swoich klientów, czego dokładnie potrzebują i im to dostarczyć. Możesz zaaranżować w nowoczesny sposób stary pomysł. Możesz przenieść jakieś rozwiązanie ze świata realnego (tradycyjnego biznesu) do ebiznesu i też odnieść sukces. Musisz jednak umieć myśleć, najlepiej kreatywnie i działać.

Jak widzisz, ebiznes to nie jest coś niezwykłego i bardzo wymagającego. Jednak musisz solidnie i systematycznie pracować, aby odnieść w nim sukces. Inaczej tylko się zniechęcisz i zostaniesz kolejnym „dystrybutorem” mitów na temat ebiznesu.

Pozdrawiam
Marcin Kijak


eBiznes-rEwolucja - Nowoczesne narzędzia dla E-Biznesu

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Początki zarabiania online

Początki zarabiania online


Autor: Nori Daiki Hiro


Każdy dzisiaj chce zarabiać przez Internet. Bo jest łatwo, bo nie trzeba wychodzić z domu, bo to fajny sposób na zarabianie. Takie i inne opinie słyszałem już nie raz. Jednak kiedy idziemy krok dalej, zaczynają się już schody. Mało która z tych osób wie jednak, od czego najlepiej jest zacząć.


W Internecie można znaleźć mnóstwo poradników różnej maści, traktujących o zarabianiu przez Internet. Opisane są w nich dziesiątki sposobów, dzięki którym nawet początkujący w tym temacie poradzą sobie z osiągnięciem pierwszych zarobków.

Jednak podstawowym czynnikiem, który powinien być zawarty w tych poradnikach, jest fakt, że przed pierwszą wypłatą trzeba się sporo napracować. Oczywiście są trudniejsze i łatwiejsze sposoby na zarabianie. Te trudniejsze zazwyczaj przynoszą większe korzyści, jednak każą nam również dłużej czekać na pierwsze efekty.

Ja jestem zwolennikiem małych kroków. Uważam, że na początku lepiej jest wybrać któryś z łatwiejszych sposobów, bo dość szybkie pierwsze zarobki dają dużego „kopa motywacyjnego” do dalszej pracy. Osobiście proponuję każdemu na początku rozważyć zarabianie na blogu. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie każdy wie, jak się za to zabrać.

Oczywiście na początku trzeba stworzyć bloga;) Możemy do tego wykorzystać darmowe platformy, jak blogspot czy wordpress.org. Będziemy mogli dzięki temu zarabiać na co najmniej kilka sposobów, jednak największe korzyść daje posiadanie własnej domeny i hostingu. Wtedy to my jesteśmy panami wszystkiego.

Zaczynając tworzenie bloga, warto pisać co najmniej 2 razy w tygodniu. Dzięki temu po jednym czy dwóch miesiącach będziemy mieli już pewien poziom stałych odwiedzin, a dzięki temu i szansę na pierwsze zarobki. Bardzo dobrze nadaje się do tego system reklamy płatnej za wyświetlenia. Nie musimy wtedy wysilać się, aby ktoś kliknął w reklamę, a zarobki i tak będą się pojawiać. Linki do naszych tekstów dobrze jest dodawać do różnych serwisów agregujących artykuły, aby zdobywać dodatkowe odwiedziny, które wpłyną na wyższe zarobki. Dobrym sposobem jest też umieszczanie komentarzy na jak największej liczbie blogów (komentarze muszą być jednak merytoryczne, aby nie posądzono nas o spam).

Szybkie pierwsze zarobki pozwolą nam również zdobyć kapitał na dalszy rozwój naszego biznesu oraz na zainteresowanie się trudniejszymi sposobami zarabiania.


Praca w domu nie jest trudna.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nie szukaj łatwych pieniędzy w Internecie!

Nie szukaj łatwych pieniędzy w Internecie!


Autor: Anna Biernik-Cielecka


Marzenia o uzyskaniu wolności finansowej są bliskie każdemu z nas. Pragniemy życia w dobrobycie bez konieczności odkładania złotówki do zlotówki i codziennego chodzenia do nudnej pracy. Czy Internet rzeczywiście daje nam taką możliwość?


Czy naprawdę są ludzie, którym pieniądze „same” nieustanie napływają na konto w czasie, gdy oni wylegują się na plaży bądź grają w golfa?

Otoż tak.Jest wielu ludzi (szczególnie mieszkających w Stanach Zjednoczonych), którzy realizują to marzenie każdego dnia. W większości są to ci, którzy pewnego dnia zdecydowali się wziąć sprawy w swoje ręce i zaczęli przecierać szlaki w marketingu internetowym. Czy jednak zostali oni milionerami po paru tygodniach bądź miesiącach pracy? Skądże!! Na swój sukces pracowali z reguły po pare lat i to nie bez mniejszych lub większych potknięć. Nadal chcesz wiedzieć jak szybko zarobić pieniądze?

Ucz się i raz na zawsze przestań szukać łatwych pieniędzy w sieci!

Jeśli chcesz nauczyć się jak zarobić przez Internet duże pieniądze (a nie grosze!), to zbieraj wiedzę się od tych, co wiedzą o czym mówią. Zarabianie przez Internet jest proste, tylko dla doświadczonych graczy w tej branży. Dla nowincjuszy - jest to z reguły „czarna magia”, dlatego też popełniają niezliczoną ilość błędów. Dodatkowo ludzie, którzy dopiero zaczynają zaznajamiać się z tematem zarabiania w sieci, są narażeni na nieuczciwe oferty obiecujące góry złota za minimaly wklad pracy. Ci więc, którzy zainwestują w jakiś nieprofesjonalny i nieuczciwy system zarabiania (niosący ze sobą jedynie rozczarowanie), to często po takim doświadczeniu rezygnują z realizacji swoich marzeń o osiągnięciu wolności finansowej z dochodu pasywnego w internecie.

Jeśli więc nie boisz się nauki i wciąż zastanawiasz na czym w Internecie możesz dużo zarobić, to czytaj dalej.

Najlepsze modele zarabiania w interecie, to:

- zarabianie na wiedzy

- zarabianie na niszach

- zarabianie na listach adresowych

- zrabianie na reklamach

- zarabianie na programach partnerskich

- zarabianie na sprzedaży ogłoszeń

- zarabianie na sprzedaży produktów wirtualych lub fizycznych

- zarabianie na stronach członkowskich

- a także dowolne kombinacje tych modeli, w zależności od indiwidulanych potrzeb.

Sposobów i narzędzi do ralizacji powyższych modeli zarabiania w Internecie jest wiele jednak zdecydowanie najlepszymi są strony internetowe.

Nie bierz drogi na skróty! Zacznij od podstaw.

Zanim podejmiejsz jakąkolwiek deczyzję, zacznij od początku, czyli od badania i analizy słów kluczowych. Musisz przede wszystkim zrozumieć koncepcję słów kluczowych oraz jak szukać fraz, które przyniosą ci dochody. Dopiero prawidłowo przeprowadzona analiza słów kluczowych, da ci podstawy do dalszego działania.

Musisz zrozumieć, że robienie strony „o wszystkim”, która wyświetla się na dalekich pozycjach w wynikach wyszukiwań, nie ma sensu! Większość właścicieli stroni, którzy utrzymują, że na stronach zarabia się bardzo mało bądź wcale, popełnia właśnie ten błąd! Gdyby jednak zaczęli od analizy słów kluczowych w jakie celują, to zrozumieliby, że problem leży po ich stronie (a nie Internetu, w którym się mało zarabia!)

Dlatego też najpierw musisz gruntownie zrozumieć mechanizmy wyszukiwania a także poznać najlepsze sposoby pozycjonowania. Dopiero jeśli poczujesz, że nadal masz energie i zapał by „wchodzić w ten biznes” zaplanuj kolejne elementy, czyli twój preferowany model zarabiania i rodzaj strony, jaką stworzysz.

Kilka najbardziej dochodowych i wbrew pozorom nie trudnych do strorzenia rodzajów stron, to:

- blog tematyczny

- portal ogłoszeniowy

- portal pracy

- strona z kuponami

- katalog internetowy

- sklep internetowy

Nie potrzebujesz nawet programisty, aby zbudować swoją stronę. Dostępne są takie moduły i skrypty, które pozwolą ci na postawienie własnej stronki bez konieczności znajomości języków programowania!

Pamiętaj, zarabianie w sieci to praca, która jest na początku ciężka: trzeba się wiele nauczyć, a wdrażanie wiedzy w życie jest dość pracochlonne. Jednak ci, którym odpowiedź na pytanie jak zarobić duże pieniądze przez Internet spędza sen z powiek oraz wytrwale szkolą się i wdrażają w życie zdobytą wiedzę, szybko osiągają kolejno swobodę, a następnie wolność finansową, o jakiej marzą.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Informacja handlowa czy spam?

Informacja handlowa czy spam?


Autor: agata


Prawne aspekty marketingu w Internecie to temat rzeka. E-mail marketimg to jeden z najpopularniejszych sposobów pozyskiwania klientów. Z procesem tym nieodłącznie wiąże się pojęcie informacji handlowej oraz spamu.


CO JEST INFORMACJĄ HANDLOWĄ A CO NIĄ NIE JEST?

Przez informację handlową rozumie się każdą informację, która ma na celu pośrednie lub bezpośrednie promowanie towarów/usług/wizerunku przedsiębiorcy. Z kolei za spam można uznać każdą niezamówioną informację handlową przesłaną drogą mailową.

Obowiązująca w Polsce regulacja antyspamowa zawarta jest w Ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Zgodnie z jej postanowieniami „Zakazane jest przesyłanie niezamówionej informacji handlowej skierowanej do oznaczonego odbiorcy za pomocą środków komunikacji elektronicznej, w szczególności poczty elektronicznej.”

Oznacza to dokładnie tyle, że nie możesz wysyłać oferty czy to do pojedynczego konsumenta czy też do przedsiębiorstwa jeśli nie otrzymałeś wcześniejszej zgody. Zgoda ta musi być wyraźnie poświadczona poprzez np. zapisanie się do newslettera, wysłanie maila lub zakreślenie odpowiedniego pola na stronie. Wyrażenie zgody na otrzymywanie ofert wyrażone np. podczas rozmowy telefonicznej nie jest wystarczające. W przypadku ewentualnego postępowania z powodu rozsyłania spamu trudno będzie udowodnić, że taka zgoda rzeczywiście została dana (no chyba, że rozmowa była nagrywana).

CO GROZI ZA ROZSYŁANIE SPAMU?

Zgodnie z ustawą jest to wykroczenie ścigane z wniosku prywatnego. Może też zostać uznane za czyn godzący w zbiorowe interesy konsumentów oraz jako działanie w ramach nieuczciwej konkurencji. Kara jaka grozi spamerom to grzywna w wysokości od 5 tys. zł lub kara w wysokości nawet do 10% wielkości obrotu przedsiębiorcy za ubiegły rok.

JAK DZIAŁAĆ ZGODNIE Z PRAWEM?

Najbezpieczniej jest przesłać na adres e-mail odbiorcy zapytanie o możliwość przesłania szczegółów oferty. Można pokrótce napisać czego mniej więcej dotyczy oferta i dać np. link, którego kliknięcie jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na otrzymywanie informacji.

Wiedzcie,że nie wszędzie obowiązuje takie prawo. Przykładowo w USA, Kanadzie czy Chinach funkcjonuje systemu opt-out, gdzie informacje handlowe można wysyłać aż do momentu kiedy adresat wyraźnie się temu nie sprzeciwi. W Polsce, tak jak w innych krajach UE mamy system opt-in, gdzie koniecznie jest otrzymanie zgody na przesłanie informacji handlowej. Zanim więc wyślesz ofertę swojego sklepu czy też produktu pamiętaj by uszanować poczucie prywatności odbiorców i zapytać ich o zgodę. A groźba poniesienia konsekwencji prawnych niech będzie skutecznym antyspamowym zniechęcaczem.


agata b

Agencja Interaktywna KREATOR

-copywriting

-e-doradztwo

-sklepy internetowe epoksystem.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.