poniedziałek, 15 września 2014

Jak Zarobić Duże Pieniądze w Internecie

Jak Zarobić Duże Pieniądze w Internecie


Autor: Anna Biernik-Cielecka


Artykuł przedstawia niezbędne kroki do rozpoczęcia dochodowego biznesu internetowego, takie jak rzetelne wykonanie badania rynku i słów kluczowych oraz szybkość działania.


Dobrzy marketerzy internetowi nie przypadkowo zarabiają dużą kasę. To nie jest kwestia szczęścia, tylko zasługa wiedzy i znajomości fachu jakim jest sprzedaż i marketing internetowy. Co więc konktetnie robią ci, którzy więdzą jak zarobić duże pieniądze przez Internet?

Zapewne słyszałeś, że pomysł na biznes to nie wszystko. Trzeba znać rynek i mieć w zanadrzu dobry sposób na pozyskanie klientów (marketing). Większość „małych graczy” w Internecie wydaje się ignorować te zasady i ruszają do boją posiłkującąc się swoim doskonałym pomysłem! Dlatego też często płacą za takie podejście wysoką cennę, jaką jest frustracja i zniechęcenie.

Kroki, jakie powinieneś poczynić, aby zapewnić sobie sukces to, oprócz dobrego pomysłu, analiza niszy i słów kluczowych, a także planowanie i realizacja planu.

Twój pomysł na pieniądze w Internecie

Jeśli dopiero zaczynasz i masz swój pierwszy pomysł na zarabianie przez internet to upewnij się, że model zarabiania, jaki sobie obmyśliłeś jest już z sukcesem realizowany przez kogoś innego. Tym samym będziesz miał pojęcie jak podejść do tematu.

Już na starcie musisz dokładnie przemyśleć sposób w jaki twój biznes internetowy będzie generował dochody. Czy będzie to ecommerce, czy sprzedaż listom adresowym, czy też zarobek na reklamach, itd.? To bardzo ważne, gdyż różne modele zarabiania różnie się realizuje. Co więcej, powinieneś określić ile pieniędzy chcesz generować miesięcznie bądź z jednej sprzedaży i upewnić się, że podobne biznesy zarabiają podobne sumy. Jeżeli tego nie ustalisz nie będziesz wiedział czego możesz się spodziewać i czy wogóle warto.

Analiza niszy

Załóżmy, że twoim pomysłem na zarabianie w internecie, jest sprzedaż wiedzy ludziom, którzy mają problemy w relacjach międzyludzkich, a konkretnie ludziom wstydliwym. Chcesz stworzyć swój poradnik i sprzedawać go za pośrednictwem Internetu. Analizując niszę (ludzie wstydliwi) musisz sprawdzić: czy ludzie wstydliwi są gotowi wydać pieniądze, aby uzyskać informację które pomogą im w przełamaniu tej słabości? Czy są dostepne podobne poradniki? Jeśli są, to jaka jest ich wartośc merytoryczna i jak się sprzedają?

Dobrzy marketerzy internetowi, kierują się zasadą nie wchodzenia na rynek, jeżeli nie ma na nim żadnej konkurencji, no chyba, że są doświadczonymi „graczami” i upewnili się że dany produkt to strzał w dziesiątkę.

Analizując niszę, przejrzyj fora duskusyjne, serwisy społecznościowe, blogi, strony internetowe,wydawnictwa. Odpowiedz sobie na pytanie, czy wstyd rzeczywiście stanowi tak duży problem dla tych ludzi, iż aby go rozwiązać są skłonni kupować poradniki? Bądź obiektywny w swojej ocenie. Nie zakładaj z góry, że ludzie nie mają pieniędzy, tylko realnie oceń na ile „zdesperowana” i pragnąca zmian jest twoja potencjalna nisza internetowa.

Analiza słów kluczowych

Bez tego ani rusz! Jeśli myślisz o zarabianiu pieniędzy, musisz znaleźć słówa kluczowe, które Ci te pieniądze przyniosą. Analiza słów kluczowych pozwoli ci ocenić wielkość niszy, konkurencję i odpowiednio dobrać słowa kluczowe, które dadzą najlepsze rezultaty. Najlepiej jest użyć profesjonalnych narzędzi do analizy słów kluczowych, które automatycznie oceniają czy dana fraza jest popłacalna. Jednak, takie narzędzia są jak na polskie warunki dość drogie. Dobrym darmowym sposobem oceny potencjału słów kluczowych jest narzędzie propozycji słów kluczowych Google Adwords.

Zaplanuj swój biznes

Wszystko, począwszy od domeny, poprzez treść, a na marketingu kończąc powinieneś dokładnie zaplanować. Czy chcesz polegać na SEO? Czy chcesz płacić za ruch na swojej stronie? Czy zlecisz pozycjonowanie profesjonalnej firmie, czy samodzielnie zadbasz o pozycję twojej strony? To tylko przykładowe pytania, na które powinieneś sobie odpowiedzieć zanim przejdziesz do realizacji planu.

Zrealizuj swój Plan

Realizacja planu to najważnieszy krok, gdyż nawet jak będziesz miał świetnie zaplanowany biznes internetowy, to nic nie zarobisz jesli nie wdrożysz go w życie. Musisz znależć balans pomiędzy dobrym planowaniem, a działaniem. Wielu ludzi ma z tym ogromny problem, gdyż albo działają na ślepo albo też planują w nieskończoność i nie przechodzą do realizacji. Dlatego musisz zrozumieć, że zawsze popełnisz jakieś błędy, bo nie jesteś w stanie przewidzieć wszystkiego. Postaraj się zacząć działanie tak szybko jak tylko możesz.

Kończąc chcę nawiązać, do powszechnie znanego powiedzenia, że czas to pieniądz. Nie myśl o tym jak zarobić pieniądze, ale jak szybko zarobić pieniądze. Połącz wszystkie wspomniane kroki z szybkim działaniem, a sukces przyjdzie wcześniej niż myslisz.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Internetowi naciągacze

Internetowi naciągacze.


Autor: Coopernik


Na stronach internetowych, co rusz pojawiają się oszuści i naciągacze. Słynne już przekręty "afrykańskie", ze spadkami i tym podobnymi machlojkami (kasyna, loterie), znajdują coraz częściej swoich naśladowców i na naszym polskim podwórku. Słynna i głośna sprawa portalu "pobieraczek" - wykiwaczek. Są nowi naciągacze.


I o to mamy nowego naciągacza, tym bardziej bolesne to dla mnie doświadczenie, że do dania się wrobić w "maliny", namówił mnie jeden z ludzi, którzy od lat zajmują się e-marketingiem.

Poinformował mnie On, w jednym z kolejnych emaili (jestem na jego liście), że oto można do woli i do tego za darmo, oglądać sobie filmy w internecie, pojawił się bowiem nowy portal który taką ofertą dysponuje.

Oczywiście zalogowałem się na tej stronie :

http://www.strimer.net/?partner=5o8Mdh1s0lEi&ref_id=10

I co się okazało?. Aktywacja konta, to SMS ZA JEDYNE 19ZŁ z kawałkiem( + oczywiście koszt od operatora), jest też opcja - promocja za 1ZŁ - jednak nie działa.

Zaryzykowałem wysłałem sms- zeżarło mi 22ZŁ, próbuję otworzyć film - stoi jak byk: PRZEPRASZAMY AWARIA - PRACUJEMY NAD TYM!!!.

Przeglądam portal dalej - okazuje się, że mam się zalogować na inną stronę, skąd mogę pobrać kod z filmem, aby go wkleić na stronie "strimera" i niby dopiero wtedy mogę sobie film obejrzeć.

Czyli, nie mają własnych filmów!!!

Na tej innej stronie, są do pobrania kody, a jakże, tyle że nie za darmo - a więc za jedną usługę mam płacić dwa razy.

Rezygnuję, bo podejrzewam że i właściciele tej drugiej strony, też tylko pośredniczą w możliwości obejrzenia filmów przez internet.

Nie tak dawno, jeden z pseudo trenerów e-biznesu, namówił mnie do zakupu jego poradnika Video - wszystko fajnie - tylko że nie mogę mojego zakupionego towaru, wgrać do swojego komputera - nie ma takiej opcji, a hasło jest jednorazowe.

- Kolejny magik, od naciągania naiwnych, namówił mnie (zrobiłem to z czystej ciekawości), do zakupu super systemu do zarabiania w internecie???

Wiem że nie ma takich systemów - że jest tylko ciężka praca, by zacząć zarabiać w e-biznesie.

Okazało się, że facet po prostu sprzedaje "sieczkę", pod tytułem: DOMOWY SYSTEM ZARABIANIA.

- Zarabianie ma się w tym systemie odbywać, przez założenie bloga na BLOGERZE, oraz ni mniej ni więcej, tylko ściągnięciu artkułów do przedruku, np- z Artelis i ustawieniu sobie reklam z Google, w które będą klikać odwiedzający nas frajerzy.

Czy naprawdę coś takiego jak uczciwość, godność, e-biznesmena - nie istnieją w polskim internecie?

Gdzie tu mowa o wyrabianiu sobie marki? No chyba, że o taką markę komuś chodzi - złodzieja, oszusta i naciągacza.

I nie chodzi mi tu o stracone pieniądze, sam zajmuję się z powodzeniem, e-zarabianiem i to dla mnie są grosze, chodzi o coś więcej, o etykę, kulturę, bezpieczeństwo klienta w polskim internecie.

Ci ludzie, podważają wiarygodność uczciwych e-biznesmenów, firm które ciężko, latami pracują na swój wizerunek.

Podważają wiarygodność internetowych transakcji - tak nie może być!

A może czas już najwyższy, by ktoś zaczął przyglądać się takim oszustom i zaczął wyciągać konsekwencje takie, jakie grożą oszustom?.





www.nasz-ebiznes.coopernik.pl/
http://remontuj.coopernik.pl/


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zarabiać przez internet? Zarabianie w sieci.

Jak zarabiać przez internet? Zarabianie w sieci.


Autor: Jacek Sz


Czy ty też zastanawiasz się, czy da się zarabiać na liście adresowej? Jak to wszystko zrobić i jakie strategie wprowadzić? Jak budować duże listy adresowe?


Prawdopodobnie zacząłeś czytać ten artykuł, dlatego, że chcesz zrobić dużo pieniędzy w Internecie, prawda? Jednak, jeśli chcesz zarabiać dużo pieniędzy musisz sprzedawać wiele rzeczy. Możesz teraz pomyśleć "O mój Boże, nie mam nic do sprzedania, nie jestem sprzedawcą." Spokojnie, nie stresuj się. Pokażę ci, co dokładnie musisz zrobić, aby ludzie chętnie kupowali od Ciebie.

Tak, Internet to najszybszy sposób, żeby sprzedać wiele rzeczy. Jest do zaoferowania wiele świetnych produktów, jest też masa ludzi, którzy chętnie je kupią.

Wyszukanie odpowiednich produktów jest łatwe - są setki programów partnerskich z milionami produktów do promowania. Następne pytanie brzmi: gdzie można znaleźć ludzi, którzy byliby skłonni kupić od Ciebie? Cóż, odpowiedź brzmi: jest to lista adresowa!

Twoja lista adresowa i baza klientów jest twoim największym atutem na zarabianie pieniędzy w Internecie.

Załóżmy, że masz 100 osób odwiedzających Twoją witrynę dziennie, chcesz, aby około 10 z nich zarejestrowało się na listę - co oznacza, że ​​możesz później wysyłać do nich informacje, promować swoją stronę i różne produkty.

Podzielę się z wami kilkoma przykładami z własnej działalności. Stworzyłem serię darmowych samouczków, gdzie pokazuję ludziom, jak rozpocząć zarabianie pieniędzy i zbudować swój biznes w Internecie. Starałem się zrobić to jak najlepiej, udostępniłem za darmo cenne informacje, które zdobyłem na przestrzeni lat.

Ludzie trafiają na tą stronę z różnych miejsc: z linków pod moimi filmami na You Tube, z innych moich stron internetowych, z wyszukiwarek, z Facebooka, Twittera, innych blogów i innych kanałów. Jeśli im się podoba to, co widzą mogą zapisać się na listę, wtedy otrzymają dostęp do pozostałych samouczków i strategii, które pomogą im rozpocząć i rozwijać udany biznes online.

Kiedy zapisują się na moją listę zaczynają otrzymywać ode mnie wiadomości zachęcające ich do wypróbowania różnych strategii i pomysłów na biznes, aby zarobić więcej pieniędzy w Internecie. W trakcie kolejki przygotowanych wiadomości polecam też świetne produkty, które pomogą im zarobić jeszcze więcej pieniędzy w Internecie.
W ten sposób zarabiam pieniądze jednocześnie pomagając ludziom.


Jeśli chcesz osiągnąć długoterminowy sukcesu w biznesie Internetowym musisz budować listy adresowe.


Dowiedz się jak budować duże listy adresowe i zarabiać na nich

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Sprzedaż w mediach społecznościowych

Sprzedaż w mediach społecznościowych


Autor: Tomasz Galicki


Media społecznościowe przez wielu przedsiębiorców są traktowane z przymrużeniem oka. I o ile duże korporacje już dawno odkryły moc drzemiącą w fanpage'u, to te mniejsze nadal nie mogą przekonać się do tematu.


Postrzeganie mediów społecznościowych wyłącznie jako medium dobrego na poprawę wizerunku firmy utrwaliło się w świadomości konsumentów. Ciągle jednak brakuje zaufania, jeżeli chodzi posłużenie się nim w celach stricte sprzedażowych.

Podbicie rynku mediów społecznościowych i zdobycie dużej ilości fanów nie jest dużym wyzwaniem dla potężnych marek. Są one już rozpoznawalne i dzięki odpowiednio prowadzonej kampanii przez agencję social media zyskują setki tysięcy fanów. Większy problem mają średnie i niewielkie przedsiębiorstwa, które chcą zaistnieć i wyróżnić się wśród wielkich korporacji. Do tego celu żadne medium nie nadaje się tak dobrze jak Internet i wspomniane media społecznościowe.

By przyciągnąć fanów do profilu, a co za tym idzie wschodzącej (i nie tylko) marki, warto stronę przyodziać w ciekawą szatę graficzną, umieszczać na niej niebanalne treści oraz konkurencyjną ofertę produktową. Dzięki obecności na Facebooku, bo to on rządzi na arenie społecznościówek, firma może zyskać dużo więcej niż rozpoznawalność.

Młode firmy mogą obserwować ruchy konkurencji i uczyć się na jej błędach. Media społecznościowe nie pozwalają na monolog, lecz wymagają dialogu prowadzonego pomiędzy firmą a fanem. Dzięki temu możliwe jest zdobycie pokładów wiedzy o preferencjach, oczekiwaniach, opiniach klientów, a także przekazanie im informacji o nowych produktach.

Prowadzenie jednak fanpage'a przez osoby mające niewiele wspólnego z marketingiem internetowym może skończyć się katastrofą. Profil będą bowiem odwiedzać nie tylko zwolennicy marki, ale także jej przeciwnicy, którzy z reguły z wielkim upodobaniem manifestują swoje niezadowolenie. Szef firmy widząc niepochlebne posty, najchętniej usunąłby je z tablicy, co najprawdopodobniej spowodowałoby lawinę oszczerstw skierowanych w stronę marki, a także podważyło jej wiarygodność. W przypadku specjalisty ds. mediów społecznościowych byłoby to ostatnią rzeczą, o której by pomyślał.

Ponadto fanów należy aktywizować, ponieważ samo kliknięcie „lubię to” niewiele daje. Fana należy przywiązać mocnym sznurem do marki, a jest to możliwe dzięki połączeniu dobrej jakości produktów, a także odpowiedniego traktowania klienta. Bardzo często firmy decydują się na zorganizowanie konkursów,w których nagrodą są niewielkie upominki z logiem firmy. To dobry pomysł, jednak po rozdaniu prezentów fani zapomną o swojej ulubionej firmie. Jedynie systematycznie podtrzymywany kontakt i wchodzenie w interakcje z użytkownikami Facebooka gwarantuje sukces. A sukces w mediach społecznościowych równa się większa sprzedaż, nie ma więc na co czekać.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak skutecznie zmotywować się do pracy nad rozwijaniem swojego e-biznesu i budowaniem dochodu pasywnego? Kilka praktycznych pomysłów.

Jak skutecznie zmotywować się do pracy nad rozwijaniem swojego e-biznesu i budowaniem dochodu pasywnego? Kilka praktycznych pomysłów.


Autor: Michał Krawczykowski2


Ten artykuł nie będzie typowym tekstem o motywacji, a raczej o sposobach, które pomogą nam sprawniej wykonywać zadania. Zapraszam do zapoznania się i wykorzystania w praktyce - gwarantowana większa koncentracja na tym, co mamy zrobić.


Motywacja - temat, który znudził się zarówno mi jak i z pewnością części z Państwa. Zanim napisałem tytuł artykułu, zastanawiałem się, czy nie użyć jakiegoś innego słowa. Motywacja jest dzisiaj bowiem tak popularnym tematem (zwłaszcza w Internecie), że niektórzy motywują się do działania przez czytanie kolejnych książek, a potem - zamiast wziąć się do tego działania - motywują się dalej!

Postanowiłem jednak, że słowo w tytule zostanie takie, jakie jest. Nie należy bowiem negować motywacji samej w sobie, trzeba tylko odpowiednio ją wykorzystać. Bo ile razy jest tak, że jakieś bezsensowne rzeczy odwracają naszą uwagę od spraw ważnych dla rozwoju naszego biznesu? I nie ważne, czy prowadzisz sklep internetowy, rozwijasz struktury MLM czy jesteś partnerem w programach partnerskich. Każdemu z nas zdarza się zniechęcenie, które powoduje, że w głupi sposób tracimy czas.

Spróbujmy się zastanowić nad sposobami, które poprawią naszą wewnętrzną motywację i zwiększą nasze zaangażowanie w prowadzenie e-biznesu.

Planowanie pracy
Często stosuję prosty i sprawdzony sposób, aby sprawnie wykonywać swoje obowiązki. Po prostu przed rozpoczęciem pracy zapisuję sobie na kartce wszystko, co muszę zrobić, np. danego dnia. Pozwala mi to kontrolować postępy, sprawia, że są wyraźnie widzoczne i przeciwdziała poczuciu, że ogrom zadań mnie przerasta. Każde wykonane zadanie warto skreślić, a gdy motywacja do pracy słabnie, wystarczy spojrzeć na tak "pokreśloną" kartkę. Od razu wtedy widać, ile już zrobiliśmy i że ilość obowiązków nie jest tak przytłaczająca jak nam się na początku wydawało.

Cele życiowe
Warto też wiedzieć, po co robimy to, co robimy. Jakie są Twoje cele życiowe? Jeśli rozwijasz własny e-biznes, to być może chcesz osiągnąć kiedyś dochód pasywny? Może chcesz rozwinąć firmę do takich rozmiarów, aby móc sobie pozwolić na to czy tamto? Najlepiej zapisz to na kartce, a potem zastanów się, co nalezy zrobić, aby to osiągnąć. Jeśli dobrze się domyślam, jedną z odpowiedzi będzie "systematycznie i skutecznie pracować". Takie postawienie sprawy pozwoli Ci na zebranie sił i skupienie ich na wykonywanym zadaniu.

Spróbuj zjeść słonia
Jeden z najbardziej wpływowych liderów biznesu i ekspert od motywacji, Brian Tracy, mawia: "W jaki sposób można zjeść słonia? Po kawałku!" Chodzi o to, że duże cele nalezy podzielić na mniejsze, łatwiejsze do zrealizowania. Dzięki temu znów pozbywamy się poczucia przytłoczenia spowodowanego ambitnym celem, który ciężko jest osiągnąć. Małe cele łatwiej jest "ogarnąć" umysłem i dotrzeć do nich, a jednoczesnie każdy z nich zbliża nas do tego dużego, który z każdym pokonywanym małym krokiem staje się coraz bardziej osiągalny.

Jak sprawnie wdrożyć tą poradę?
Narysuj na kartce oś czasu. Ustal, kedy chcesz osiągnąć swój cel, pamiętając, żeby dać sobie odpowiednio dużo czasu - nie za dużo i nie za mało. Zaznacz to miejsce na osi.

Teraz, cofając się stoniowo, ostalaj mniejsze, częściowe cele, które pomogą Ci zrealizować cel główny, aż dojdziesz do dnia dzisiejszego.

Na przykład: Działam w branży MLM i postanawiam, że za trzy lata mój biznes będzie tak rozwinięty, że postawię sobie piękny dom. To oznacza, że za dwa lata muszę zacząć załatwiać pozwolenia i mieć odpowiednio dużo pieniędzy na koncie (zaznaczam na osi). Jeśli za dwa lata muszę mieć ileś pieniędzy na koncie, to żeby to siągnąć, muszę co miesiąc zarabiać np. 300 zł więcej niż w poprzednim miesiącu (zaznaczam). Oznacza to, że muszę osiąganie mojego celu muszę zacząć dzisiaj i w tym miesiącu zarobić np. 2000 zł.

To jest oczywiście przykład. Gdy zrobisz sobie takie ćwiczenie, zobaczysz, że najlepszym czasem na rozpoczęcie osiągania swojego celu jest właśnie dzisiaj!

Mierz siły na zamiary
Rada związana z poprzednią. Aby być skutecznym w swoich działaniach, trzeba wyznaczac sobie racjonalne cele. A to jest łatwiejsze do zrobienia, gdy zastanowimy się co mamy zrobić po kolei czyli podzielimy duży cel na mniejsze (np. za pomocą naszej osi czasu). Racjonalne ustalanie celów pozwoli na uniknięcie frustracji gdy okaże się że nie jesteśmy w stanie czegoś zrobić z zbyt optymistycznie przewidzianym czasie.

Artykuł napisałem na podstawie artykułu "Jak jeść słonia" opublikowanego w miesięczniku Charaktery Nr 10 (153) PAŹDZIERNIK 2010 i moich własnych doświadczeń.


Michał Krawczykowski interesuje się emarketingiem. Prowadzi blog Kreatorem.pl.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.