niedziela, 12 lipca 2015

Bezpieczeństwo zakupów przez internet

Bezpieczeństwo zakupów przez internet


Autor: masquerade


Zdążyć z prezentami przed świętami i uniknąć kolejek - to cel wielu z nas. Co zrobić, by nie dać się oszukać i by nikt nie został w wigilijną noc bez prezentu?


Przede wszystkim sprawdź wiarygodność sprzedawcy. Jest na to kilka sposobów. Jednym z najważniejszych i najłatwiejszych do przeprowadzenia jest weryfikacja NIP i REGON na stronie internetowej. Zgodnie z prawem, internetowi sprzedawcy muszą umieszczać te dane w widocznym miejscu na stronie internetowej, na przykład w zakładce kontakt. Jeśli ich nie ma - bądź czujny. Czytaj regulamin. Nie łudzę się, że przeczytasz go od deski do deski, ale przynajmniej rzuć okiem na kilka punktów. Bardzo ważna rzecz, na którą tylko nieliczni zwracają uwagę - podczas płatności zwróć uwagę, czy strona posiada certyfikat SLS, czy jest odpowiednio szyfrowana, czyli czy Twoje pieniądze są bezpieczne.

Nie ignoruj takich informacji jak szczegółowy opis przedmiotu, wymiary, skład, materiał. Zdjęcie nie zawsze oddaje w pełni rzeczywisty wygląd czy funkcje produktu. Jeśli nie ma ich podanych na stronie - pisz do serwisu z prośbą o szczegóły. Masz prawo wiedzieć?

Sprawdź opinie o sklepie i profile w serwisach społecznościowych, na przykład na facebooku, twitterze.

Czytaj szczególnie posty wstawianie przez klientów sklepów. Archiwizuj wszystkie potwierdzenia przelewów i dowody wpłaty. Będą podstawą późniejszych, ewentualnych reklamacji, podobnie jak korespondencja mailowa ze sklepem.

Korzystaj z serwisów, które mają swoje filie w kilku krajach, które mają ugruntowaną pozycję na rynku.

A co, jeśli zostaliśmy już oszukani? Najlepiej odszukaj co najmniej 10 osób, które też nie otrzymały zakupu i złóżcie wspólnie pozew zbiorowy. Niestety koszty sądowe są na tyle duże, że często zniechęcają oszukanych na niewielkie kwoty. W ten sposób niestety często zwycięża bezprawie. Oszuści grasują ostatnio w grupach na facebooku, oferując sprzedaż np. ubrań, gadżetów, a także w serwisach ogłoszeniowych. Pamiętajmy, że nie każdy w internecie jest tym, za kogo się podaje i wcale nie jest to frazes. Nawet w serwisach społecznościowych funkcjonują tysiące fałszywych danych, fałszywych zdjęć i nieprawdziwych postów.

Wygoda jest jednak niekwestionowanym plusem zakupów w internecie. Bez kolejek, tłumów i hostess wciskających nam setny raz ten sam produkt.


http://twojpasaz.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Skuteczne rozpowszechnianie treści content marketingowych

Skuteczne rozpowszechnianie treści content marketingowych


Autor: Artelis


Stworzenie dobrego materiału to dopiero połowa sukcesu. Jego zwieńczeniem będzie takie rozpowszechnienie, aby treść odniosła zamierzony skutek.


Rodzaje dystrybucji

Istnieją trzy rodzaje dystrybucji treści content marketingowych – wewnętrzna, zewnętrzna i połączona.Wewnętrzna polega na publikacji artykułów, filmików i infografik na własnej stronie bądź blogu. Dzięki temu zyskujemy pełną kontrolę nad treścią i sposobem jej umiejscowienia na stronie. Co więcej, klienci, którzy widzą, że nasza strona jest wciąż modernizowana i coraz bardziej dla nich ciekawa – nabierają większego zaufania do produktu. Z drugiej strony trzeba bardzo uważać, aby nie przesadzić i nie wywołać u odbiorców poczucia, że działania jakie stosujemy mają charakter stricte reklamowy, wtedy bowiem content marketing przestaje tak naprawdę spełniać swoją funkcję. Wadą takiego rodzaju dystrybucji jest także mniejsza ilość klientów otrzymujących dany komunikat, niż gdybyśmy zdecydowali się na publikację zewnętrzną w mediach o licznym gronie czytelników. W związku z tym może się okazać, że koszty jakich nie poniesiemy w związku z publikacją i tak zostaną pociągnięte przez dodatkową reklamę.

Drugim rodzajem jest dystrybucja zewnętrzna, polegająca na publikacji u „obcych” wydawców, którymi często są popularne media i serwisy branżowe. Taka forma zapewnia nam dotarcie do większej liczby odbiorców, często też łatwiej udaje się zdobyć klientów z tej grupy docelowej, dla której przygotowaliśmy materiał. Umieszczanie treści content marketingowych na portalach bezpośrednio związanych z daną dziedziną pogłębia zaufanie odbiorców do prezentowanych treści. Z drugiej strony, wybierając źródła zewnętrzne trzeba się liczyć z tym, że zazwyczaj wydawcy nie pozostają obojętni na to, co publikujemy na ich stronach i mogą oczekiwać wglądu w materiały i uwzględnienia ich sugestii. To często może w znaczący sposób zmienić przygotowaną przez nas treść i jej wydźwięk. Jest to także sposób oczywiście droższy od publikacji wewnętrznej. W takiej dystrybucji mogą nam pomóc serwisy pośredniczące w publikacji artykułów content marketingowych takie jakWhitePress (w Polsce) oraz RankSeller (Europa)

Ostatnią metodą jest publikacja połączona. Polega ona na publikacji treści content marketingowych zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie, co wykorzystuje się raczej rzadko, ponieważ w takich działaniach liczy się przede wszystkim unikalność i wydawcy lubią mieć takie materiały, których nie ma nikt inny. Problem ten można rozwiązać dzieląc treść na części i udostępniając jej partie w różnych źródłach. Innym sposobem jest stworzenie materiałów podobnych, ale jednak unikalnych co jest trudną sztuką i nie zawsze sprzyjają temu wydawcy, którzy wolą, żeby ich strona wyróżniała się treściowo. Trochę łatwiej jest w przypadku infografik, na których publikację zarówno w mediach zewnętrznych jak i na własnym portalu udaje się uzyskiwać zgodę wydawców.

Jak sprawdzić, czy nasze działania odnoszą skutek

Żeby mieć pewność, że wypuszczane przez nas treści działają na naszą korzyść warto dokonywać pomiaru skuteczności działań content marketingowych. Co sprawdzać? Na przykład zaangażowanie odbiorców – kluczową kwestią są tu komentarze na blogach, przeradzające się nieraz w zażarte dyskusje, czy polubienia i udostępnienia w zakresie portali społecznościowych. Ważny jest także pomiar tak zwanej konwersji, czyli tego ile kontaktów dzięki naszym działaniom udało się pozyskać. Jest ona mierzalna poprzez na przykład napływających subskrybentów, zwiększenie zapisów na prowadzone przez nas seminaria, czy warsztaty oraz ilość odbiorców, którzy zachęceni treściami content marketingowymi pytają o ofertę. Oczywistym wskaźnikiem jest także pomiar konsumpcji treści, który stosunkowo łatwo sprawdzić poprzez ilość pobrań i odwiedzin na stronie. Bardziej miarodajny będzie tu wskaźnik dotyczący pobranych materiałów, ponieważ w przypadku odwiedzin tak naprawdę nie wiemy, czy ktoś tylko zerknął na nasz materiał, czy skrupulatnie się z nim zapoznał, natomiast pobranie treści sugeruje już zainteresowanie właśnie naszym artykułem, czy infografiką.
Generalnie można stwierdzić, że jeśli uda nam się sprawić, aby nasza marka stała się bardziej rozpoznawalna, pozyskujemy kolejne leady, a zaangażowanie klientów rośnie – podejmowane przez nas działania content marketingowe są wysokiej jakości i odnoszą zamierzony skutek.

Źródło: http://nowymarketing.pl/a/4015,dystrybucja-tresci-w-content-marketingu


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

3 czynniki sukcesu w Ebiznesie

3 czynniki sukcesu w Ebiznesie


Autor: Radek R


Czy przyszło Ci kiedyś do głowy, co jest potrzebne żeby zarabiać regularnie w Internecie? Poniżej znajdziesz 3 zagadnienia, które zdecydowanie pomogą w zrozumieniu i osiągnieciu wymiernych sukcesów w tym temacie.


Wiedza: pierwsze z trzech zagadnień, które warunkują Twój sukces od strony merytorycznej. Składa się z dwóch rodzajów:

- wiedza na specyficzny temat, z którym chcesz „wyjść” do klientów/czytelników;

- wiedza jak robić swój biznes w Internecie.

Pierwsza jest indywidualna dla każdego, kto zamierza podjąć jakieś działanie online i ma na to pomysł. Aby osiągnąć sukces taka osoba musi być wiarygodna. A tym celu po prostu musi mieć określony zasób informacji, który sprawi że nowe osoby będą jej ufały, a przez to będą potencjalnymi użytkownikami. W tym konkretnym przypadku, związanym z budowaniem źródeł dochodu z Internetu można jednak wyodrębnić także część, która należy traktować samodzielnie i bezwzględnie ją zdobywać i rozwijać. Oczywiście są to wszelkie tematy związane z określoną, wybraną formą budowania swojego ebiznesu. I tak, jeżeli zapadła decyzja o sprzedaży na Allegro, to należy szukać i uczyć się co jest najskuteczniejsze. Jakie produkty mają największe marże, jak budować oferty by były najskuteczniejsze, jak łączyć oferty, by pojawiały się kolejne zakupy itd. Jeżeli będzie to kupno sprzedaż domen, to trzeba np. wiedzieć co to są domeny premium, od czego zależy wartość domeny, jak ją kupować, jak i gdzie sprzedawać itd. Natomiast jeśli dochód będzie oparty o blogowanie, to należy szukać informacji o najskuteczniejszym wyglądzie bloga, ilości wpisów na dzień, formie tych wpisów, SEO, źródłach generowania ruchu czy też bardzo istotnym aspekcie – sposobach na spieniężenie naszego wysiłku wkładanego w rozwój wspomnianego adresu www.

Oczywiście powyżej zahaczyłem zaledwie o 3 wybrane sposoby. Zapewne jest ich setki. W każdym jednak sprawdzi się twierdzenie, że zdobycie Wiedzy o tym co i jak, należy wykonać jest niezbędne by pomysł miał szansę powodzenia.

Umiejętności: sama wiedza jest prawie całkowicie bezwartościowa, jeśli nie będzie stosowana w praktyce. Dlatego planuj od początku użycie tego, czego nauczysz się na temat swojego biznesu w sieci. Każda informacja, którą zdobędziesz i uznasz za wartościową musi być przez Ciebie wdrożona w życie. Dopiero takie „przekucie” wiedzy w praktyczne umiejętności daje przewagę nad innymi i ogranicza ryzyko podejmowanych działań. Jest to bardzo ważna cecha osób odnoszących sukcesy – łączenie teorii z praktyką.

Doświadczenie: w momencie kiedy masz już odpowiedni poziom wiedzy niezbędnej do realizacji swojego planu i kiedy już zostało to wykonane przez Ciebie w rzeczywistości, jesteś gotowy do konkurowania z innymi. Ciągle jednak pozostaje jeszcze jeden temat, o którym powinieneś pamiętać i brać go pod uwagę przy planowaniu swoich działań. Otóż każda aktywność w wybranym temacie dostarczy Ci oprócz mierzalnych wyników także doświadczenie. I im więcej będzie działań, tym większy zasób doświadczenia będziesz zdobywać. To pole do olbrzymiej przewagi nad innymi. Proponuję już od pierwszych aktywności zbudować sobie mechanizm związany z analizą tego doświadczenia. Jako przykład mogę podać 1-2h sesję na zakończenie tygodnia (piątek), w czasie której przeanalizujesz co było planowane, co się udało, a co nie i dlaczego. Jeśli na tej podstawie przygotowujesz sobie plan działań usprawniających to możesz sobie wyobrazić, że każdy kolejny tydzień będzie lepszy pod względem wyników. Bo ważne jest nie tylko co robimy, ale też jak to robimy.

Powyżej przedstawiłem trzy bardzo istotne elementy osiągniecia sukcesu w budowaniu dochodu online. Skupiają się one jednak głównie na merytoryce takiego przedsięwzięcia. Zupełnie innym zagadnieniem jest jak wybierać sobie swoja drogę w celu realizacji swoich pomysłów.


Wiedza, umiejetności, doświadczenie w zarabianiu online

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak działają sklepy internetowe?

Jak działają sklepy internetowe?


Autor: Aneta Malinowska


Czy zastanawialiście się co dzieje się z Waszym zamówieniem złożonym drogą internetową? Jaki jest mechanizm działania sklepu internetowego? Nie wszyscy wiedzą, że sklepy internetowe są oparte na specjalnych systemach. Zwykle są one zupełnie inne niż te, na których pracują strony internetowe.


Wszystko zaczyna się od pomysłu, na który musi wpaść przyszły usługodawca. Później następuje wybranie odpowiedniej nazwy sklepu, wykupienie najlepszego hostingu, zainstalowanie na serwerze systemu, np.: Magento, który pozwoli na prowadzenie e-sklepu.

Jednak co w systemie do prowadzenia e-biznesu jest takiego, że jest on niezbędny? Dzięki niemu prowadzenie sklepu stanie się łatwe, proste, bezpieczne i tanie. Możemy zmieniać i edytować wygląd witryny w każdej chwili bez angażowania profesjonalnego programisty. Ułatwione zostało również zarządzenie stanem magazynowym, zamówieniami czy bazą klientów. Do wyboru mamy mnóstwo grafik i szablonów dopasowanych do Magento. Dzięki temu każdy właściciel może wykonać i dopasować sklep do swoich potrzeb i wyobrażeń.

Niewątpliwą cechą omawianego systemu jest możliwość prowadzenia kilku sklepów internetowych za pomocą jednego systemu. Ponadto sklepy te mogą być wielojęzyczne. Dzięki rozbudowanym funkcjom, możliwe jest określenie dostępności informacji dla poszczególnych grup użytkowników (administratorów). Jest to możliwe dzięki zastosowaniu przyznawania uprawnień poszczególnym administratorom.

Aby prowadzenie sklepu było niezwykle funkcjonalne, proste i ułatwione, systemy do zarządzania e-biznesem można zintegrować z programami do fakturowania, księgowymi, aukcyjnymi itp.

Tak jak wspomniałam, omawiana platforma niezwykle ułatwia prowadzenie sklepu. W każdej chwili i pożądanej ilości możemy dodać kategorie, podkategorie i produkty. Wtedy kiedy chcemy możemy uzupełniać stan magazynowy, dopasowywać atrybuty produktu, dodawać zdjęcia w takiej ich liczbie jakiej chcemy.

Korzystając z systemu do prowadzenia e-sklepu możemy w łatwy i prosty sposób zarządzać każdym działem. Sprawdzać i dopracowywać każdy szczegół. Przy zamówieniach, możemy w każdej chwili zmieniać ich statusy, na prośbę Klienta dodać lub usunąć pozycję z zamówienia. Wyświetlają się również informacje o nadpłacie czy niedopłacie. Klient, jak i sprzedawca mogą na bieżąco śledzić zamówienie.

Do dyspozycji sprzedawcy są również podglądy na porzucone koszyki, analizy i wykresy wpadających zamówień. Dzięki dostępnym modułom możemy przystosować funkcjonalność sklepu do naszych potrzeb. Wszystkie te cech sprawiają, że w prosty i łatwy sposób możemy zarządzać e-biznesem. Nie trzeba być wyspecjalizowanym fachowcem by prowadzić własny sklep internetowy.


Aneta Łuczyńska

Biuro Obsługi Klienta

www.safeserver.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

E-Biznes, który nigdy nie upadnie

E-Biznes, który nigdy nie upadnie


Autor: Paweł Grzech


Wiele osób zaczyna własny biznes w domu, ale mało kto osiąga sukces. Powodów jest naprawdę wiele, ale najpowszechniejszym jest próba sprzedaży produktu, którego nikt nie szuka. Brzmi to co najmniej dziwnie, ale tak właśnie jest.


Produkt dla klienta, a nie klient dla produktu

Podstawowa zasada skutecznego biznesu to tworzenie produktów, które są poszukiwane. To chyba oczywiste, prawda? Nowoczesny marketing skupia się na uświadamianiu klientom ich potrzeb lub – jeśli wolisz – wmawianiu, że klient potrzebuje jakiegoś produktu, choć sam sobie z tego nie zdaje sprawy.

I tutaj pojawia się pytanie: po co tak kombinować? Setki tysięcy internautów zadają pytania, szukają odpowiedzi i konkretnych usług lub produktów.

Po co wymyślać nowe i prowadzić kosztowną kampanię, której jedynym celem jest wmówienie komuś, czego potrzebuje, skoro można szybciej, taniej i skuteczniej zaspokoić już zgłoszone potrzeby? Tego właśnie należy się trzymać.

Dwa sprawdzone modele

W przypadku e-biznesu można rozwinąć działalność praktycznie w dowolnym kierunku, ale doświadczenie pokazuje, że dwa typy produktów są szczególnie dobrze przyjmowane na rynku. Po pierwsze więc chodzi o informacje. Poradniki, kursy, różnego rodzaju szkolenia to produkty, które zawsze sprzedają się świetnie. Drugi model to marketing partnerski.

Infoprodukt czy program partnerski

Masz dylemat, jak zarabiać przez internet? Wybierz jedną z dwóch najskuteczniejszych metod. Na początek zastanów się, czy jesteś w stanie stworzyć jakikolwiek produkt informacyjny.

To dość skomplikowane zadanie, bo musisz mieć już spore umiejętności lub wiedzę, za które inni byliby skłonni zapłacić, a do tego musisz już mieć opanowane przynajmniej podstawowe techniki sprzedaży, jeśli chcesz naprawdę dobrze zarobić. Jeżeli wątpisz, że Ci się uda, wybierz marketing partnerski.

Programy partnerskie w praktyce nie są trudne, ale musisz o nich wiedzieć kilka rzeczy.

Haczyki partnerskie

Wiele osób – głównie tych, które w programach partnerskich nigdy nie uczestniczyły – przedstawia je jako banalnie proste źródło olbrzymich zarobków. W obu przypadkach to spora przesada: banalnie proste na pewno nie są. Tak samo musisz się uczyć, musisz poznawać techniki sprzedaży, nauczyć się cech wyróżniających Twój produkt, musisz umieć o nim opowiadać.

Co do wysokości zarobków – teoretycznie są naprawdę imponujące, ale to teoria. W praktyce bywa z tym różnie, bo walka o klienta bywa bardzo zacięta, a przecież nawet najprostszy e-biznes generuje jakieś dodatkowe koszty, dlatego, zanim zarobisz, musisz trochę zainwestować.

Dlaczego tak?

Co łączy produkty z marketingu partnerskiego i infoprodukty? Przede wszystkim fakt, że nie trzeba ich fizycznie magazynować u siebie (a infoproduktów wcale i nigdzie). To powoduje obniżenie kosztów prowadzenia działalności, a dodatkowo daje Ci większą swobodę działania.

Możesz produkty takie sprzedawać w sposób całkowicie zautomatyzowany, niezależnie od pory doby, przez 365 dni w roku. Nawet wypłaty mogą być realizowane automatycznie. Wszystko, co musisz zrobić, to stworzyć dobrą strategię. Może i nie jest to łatwe, ale na pewno prostsze niż prowadzenie tradycyjnego biznesu.

Wszystko bowiem rozbija się często o brakujący czas – e-biznes pozwala na oszczędzenie cennych godzin i dni. Rzecz jasna pracy i tak zawsze będzie sporo, bo biznes polega na ciągłym usprawnianiu elementów działających i eliminacji zbędnych, a ta praca po prostu nie ma końca, ale i tak na pewno będzie Ci łatwiej, niż tym, którzy zdecydowali się na prowadzenie biznesu w formie tradycyjnej.

Sam wybierz, jak Ci wygodniej: swobodnie z domu, czy w określonych godzinach, dzień w dzień do emerytury w jakimś ciasnym biurze.


Ten niezwykły system zmieni wszystko w Twoim podejściu do budowy listy i zarabiania w programach partnerskich => Pomysł na Biznes >>

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.