poniedziałek, 13 lutego 2012

Czego wielu nie wie o własnej stronie?

Czego wielu nie wie o własnej stronie?

Autorem artykułu jest Bartłomiej Dymecki



Czy prowadząc swój serwis internetowy (sklep, stronę firmową lub cokolwiek innego) jesteś pewien, że wiesz o niej wszystko to, co powinieneś? Jeżeli tak, to oczywiście gratuluję. Wiele firm jednak wie o swoich stronach bardzo mało, co zmniejsza ich zyski i utrudnia dalszy rozwój.
Z ważniejszych kwestii:

Nie znają grupy docelowej swojego serwisu. Sprzedawanie wszystkim jest trudniejsze, niż sprzedawanie określonej grupie. Im dokładniej zostanie zdefiniowana grupa docelowa, tym lepiej. Na przykład: mężczyźni, 20-40 lat, średnie i duże miasta, zarabiający minimum 3000 złotych netto miesięcznie. To nie przesada. Warto grupy docelowe definiować naprawdę dokładnie. To będzie Twój główny “trzon” klientów i będziesz mógł się skupić na sprzedawaniu głównie, co nie wyklucza oczywiście sprzedaż innym klientom. Znacznie jednak sprzedaż oznacza. Pod pojęciem “sprzedaż” rozumiem tutaj wszystko co związane z działaniem serwisu w internecie.

Nie mają zdefiniowanych konkretnych celów swojej działalności w internecie. Czasem myśli się, że stwierdzenie “po prostu chcemy mieć stronę” jest wystarczające. W przypadku, gdy chcesz mieć serwis jako bezcelowy dodatek lub zwykłą zachciankę, aby było co wpisać na wizytówkach i ulotkach, wystarczy Ci zapewnie prosta internetowa wizytówka z logo, ofertą i danymi adresowymi. W każdej innej sytuacji warto wiedzieć, po co ma istnieć dana strona i co chcemy dzięki niej osiągnąć. Chcesz sprzedawać produkty? Jeśli tak to jakie obroty i zyski chcesz osiągnąć w ciągu pierwszego roku? A dwóch lat, pięciu? Tylko znając swoje cele będziesz mógł je zrealizować dobierając adekwatne rozwiązania i kalkulować środki finansowe, jakie zamierzasz na to przeznaczyć.

Nie wiedzą w jakich kwestiach konkurencja ma nad nimi przewagę, a w czym niedomaga. Musisz wiedzieć, jakie są słabe i silne punkty Twojej konkurencji. Ma to duże znaczenie dla obrania odpowiedniej strategii rozwoju. Jeśli możesz przeznaczyć na rozwój tylko nieduże środki finansowe, to bardziej opłacalna może być inwestycja w te elementy, które konkurencja zaniedbuje, niż nagdanianie jej na tych polach, gdzie jest najsilniejsza. Aby jednak to ocenić, musisz ją poznać i przeanalizować.

---

Bartłomiej Dymecki jest dziennikarzem Magazynu INTERNET i Internet Makera. Prowadzi blog Dymecki.pl i firmę Entigra realizujacą audyty stron internetowych.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Czy jakość musi dużo kosztować?

Czy jakość musi dużo kosztować?

Autorem artykułu jest Sylwester Sacharczuk



Czy warto korzystać z ofert bezpłatnych, które daje Internet? Wydaje się, że tak. A może lepiej trochę zainwestować?
W Internecie można znaleźć bardzo dużo ofert bezpłatnych. Za darmo dostępne są m.in. niektóre programy, narzędzia, bazy informacji. Dlaczego firmy tworzą takie opcje, skoro wydaje się to być inwestycją bez zysku?
Tak naprawdę inwestują w takie projekty, aby pozyskać jak największą liczbę użytkowników, którym mogą zaproponować lepsze, bardziej atrakcyjne usługi - ale już płatne. Drugi powód - serwisy i strony, które posiadają dużą liczbę użytkowników i generują sporą liczbę odsłon, przyciągają reklamodawców, a za nimi dochody z reklam.
Jednak rzadko kiedy za bezpłatną ofertą kryją się produkty na poziomie, dotyczą one najczęściej najprostszych dróg i rozstrzygnięć.

Płatne czyli kompletne

Osoby, które chcą otrzymać naprawdę wartościowe narzędzia czy bazy informacji, często zastanawiają się nad ofertami płatnymi. Takie rozwiązania rzeczywiście częściej kryją w sobie wersje kompletne i bardziej aktualne, co nie znaczy, że bardzo kosztowne.
Jeśli chodzi o dane płatne, w każdej bazie informacji czy firm są one dostępne lub wyświetlane w pierwszej kolejności. Chodzi tu o każdą formę wyszukiwarki – czy to ogólną, czy branżową.
- Jeśli ktoś chce przebić się ze swoją ofertą na rynku, na pewno warto odrobinę zainwestować. W przypadku naszego portalu OPENKontakt.com oferty płatne są wyświetlane w pierwszej kolejności, poza tym mają widoczne wszystkie dane teleadresowe - mówi Bartłomiej Niewiński, prezes OPENKontakt.com. - Dzięki temu każdy, kto korzysta z zasobów największej w Europie giełdy biznes ofert, może skontaktować się z firmami, które zamieściły ofertę płatną i poszerzać grono partnerów biznesowych. W przypadku oferty bezpłatnej nie byłoby takiej możliwości.

10-krotnie bardziej popularne

Nie raz biznesmeni są w sytuacji, kiedy szukają interesujących ofert – i mają do wyboru oferty z pełnymi danymi oraz takie, do których kontakt jest utrudniony. To oczywiste, że częściej wybierają te, do których mają ułatwiony dostęp.
- Chyba nie ma sensu utrudnianie dostępu do swoich ofert dla osób naprawdę nimi zainteresowanych, prawda? Z przeprowadzonych przez nasz portal badań statystycznych wynika, że oferty płatne cieszą się ponad 10-krotnie większym zainteresowaniem, niż te bez widocznych danych teleadresowych. Różnica jest więc kolosalna – i właśnie tej różnicy należy oczekiwać dokonując opłaty - mówi Bartłomiej Niewiński, prezes OPENKontakt.com.

Internauci gotowi płacić

Także najnowsze zagraniczne badania pokazują, że być może nadchodzi już początek końca bezpłatnych treści i usług w Internecie. Próbę przeprowadzono wśród blisko 5 tysięcy internautów w Unii Europejskiej i Stanach Zjednoczonych. Oto okazuje się, że ponad połowa z nich jest gotowa zapłacić co miesiąc 2 dolary lub ich równowartość, aby móc korzystać z wyszukiwarki Google. Z kolei co piąty nie widzi problemu w tym, aby płacić za użytkowanie Yahoo, YouTube lub Wikipedii.
Czy jest więc sens proponować usługi za darmo, skoro sami użytkownicy Internetu deklarują, że są gotowi za nie płacić? Tak naprawdę tylko duże i najbardziej popularne serwisy są w stanie przekonać użytkowników do płatności za usługi bezpłatne. I druga, niezwykle ważna sprawa – przez kryzys i spowalniającą gospodarkę wyniki rynku reklamy w tradycyjnych mediach na pewno będą słabsze niż w poprzednich latach. Odczujemy to również w Polsce.

Na szczęście reklama internetowa nie doświadczy tego tak boleśnie jak inne formy, bo jest najtańsza. Warto podkreślić, że spowolnienie gospodarcze jest dla niej szansą. Jako najtańsza metoda niebawem może stać się w naszym kraju bardzo popularna.

Czy bezpłatne treści odejdą w zapomnienie? Nie tak szybko - w najbliższym czasie na pewno będą cieszyły się popularnością. Wszystko zależy od użytkownika i jego wymagań. Jeśli jest wymagający i oczekuje rozwiązań na poziomie – powinien zastanowić się nad opcją płatną. Często nawet mała wydana suma może zwrócić się wielokrotnie.

Sylwester Sacharczuk

BADANIE
Jaki procent badanych jest skłonnych płacić za korzystanie z bezpłatnego serwisu
Nazwa serwisu - Odsetek badanych
Google - 52,00%
Yahoo - 22,00%
YouTube - 19,00%
Wikipedia - 18,00%
Facebook - 17,00%
eBay - 16,00%
MySpace – 12,00%
Źródło: Rubicon Consulting, Wrzesień 2008
---

dziennikarz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tworzenie sklepów internetowych

Tworzenie sklepów internetowych

Autorem artykułu jest Agnieszka Bartoszewska



Tworzenie sklepów internetowych może być proste. Wystarczy skorzystać z opcji projektowanie sklepów internetowych w odpowiednim serwisie.
XXI wiek to wiek, w którym handel elektroniczny odgrywa ogromną rolę. Każdy Internauta przynajmniej raz w ciągu miesiąca trafia na jakiś sklep elektroniczny, w którym można kupić produkty z określonego tematu lub wiele różnych produktów. Sklepy tematyczne i sklepy e-markety to bardzo popularna forma sprzedaży w sieci. Wiele osób posiadających sklepy stacjonarne zdaje sobie coraz bardziej sprawę z tego, że w dzisiejszych czasach sklep internetowy to konieczność. Bez takiego serwisu umożliwiającego zakupy, nie da się zarabiać kroci na handlu, gdyż teraz liczą się tylko sklepy wirtualne, które oferują sprzedaż wysyłkową. Wiele osób obawia się tego, że aby stworzyć własny sklep internetowy - trzeba zatrudnić profesjonalistę, który zażąda dużych pieniędzy za swoje usługi. Kiedyś faktycznie tak było, ale teraz można po prostu odwiedzić nowoczesny serwis skleq.pl, w którym można skorzystać z opcji pt. projektowanie sklepów internetowych za pomocą nowoczesnych i łatwych w obsłudze narzędzi. Teraz nawet osoby, które nie znają się na najprostszej grafice, mogą w kilka minut założyć profesjonalny sklep. Co więcej - za pomocą powyższego serwisu można ominąć kroki takie jak wykup domeny czy hostingu. Wystarczy skorzystać z szerokiej oferty skleq.pl i stworzyć własny, super nowoczesny sklepik w domenie skleq.pl (np. twojanazwa.skleq.pl). Dla wielu osób jest to bardzo duże ułatwienie, które sprawia, że samodzielne tworzenie sklepów jest czymś łatwym i przyjemnym, a przede wszystkim jest doskonałą zabawą, która bardzo szybko przynosi odpowiednie efekty. Ty także możesz mieć własny sklep internetowy!

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Promuj niszowe produkty

Promuj niszowe produkty

Autorem artykułu jest Rafał Tochman



Startujesz w e-biznesie i właśnie zakładasz swoją stronę internetową. E-biznes to modny temat - robisz więc stronę o e-biznesie. O produkty łatwo - są Złote Myśli z dziesiątkami e-booków na ten temat. Jest Ententa, CNEBpoints, ...tylko zysków nie ma.
Zastanów się dlaczego nie zarabiasz?
Czy przebijesz tysiące stron i blogów o biznesie w internecie, motywacji, podrywaniu, NLP itd. Oczywiście masz szanse, ale nie oszukujmy się, niewielkie. Większość stron poświęconych tej tematyce jest w sieci już od dłuższego czasu. Mają renomę, są od dawna pozycjonowane. Mnóstwo czynników przemawia za tym, że nie pobijesz tych serwisów. Możesz jednak szukać szansy w innym miejscu.

Znajdź niszę

Istnieje wiele tematów, które nie maja silnej konkurencji w internecie. Promocja strony nie będzie więc trudna. Znajdując niszowy temat, masz dużą szansę na sprzedaż produktów z nim związanych. Internauci szukając niszowego hasła, trafiają na Twoją stronę. Jeśli strona ta jest dobrze przygotowana i da Klientowi podstawowe informacje na temat szukanego zagadnienia, to już połowa sukcesu. Klient przekonany o tym, że na dany temat posiadasz odpowiednią wiedzę, chętnie kupi polecany przez Ciebie produkt.
Możesz powiedzieć: "Przecież tak jest ze stronami, o e-biznesie".
Pamiętaj jednak: "Ty nie masz konkurencji!"
Jak to wygląda naprawdę - poznaj przykład.

Nisza - przykład

Nigdy nie ukrywałem, że w kręgu moich zainteresowań jest Zarządzanie jakością. Wokół tej tematyki zbudowałem kilka moich serwisów internetowych. Jednym z produktów, który na stronach promuję jest publikacja elektroniczna (e-book). Jego tematem jest Analiza FMEA. Słyszałeś kiedyś o czymś takim? Nie?
Wiele osób zainteresowanych tematyką zarządzania słyszało... i chętnie tę książkę kupuje właśnie na mojej stronie internetowej. Poza tym, na moich stronach znajduje się oferta książek mówiących o ISO 9001. Ta nazwa na pewno obiła Ci się o uszy.

Jak znaleźć niszę

Ja nie miałem trudności... Choć prawdą jest moja nisza wynikała z zainteresowań i znalazła się trochę przez przypadek. Jednak znalezienie jej będzie łatwe również dla Ciebie. Zajrzyj na stronę internetową wydawnictwa Złote Myśli. Pierwszy rzut oka na listę e-booków w kategorii "Przedsiębiorczość" i już widzimy się kilka tematów, którym nie poświęcono zbyt wiele miejsca w internecie...
Zatem do dzieła.

---

Rafał Tochman
ISO 9001


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zarabianie na aukcjach internetowych

zarabianie na aukcjach internetowych

Autorem artykułu jest Dawid Kowalski



Artykuł na temat zarabiania na aukcjach internetowych oraz porady skąd brać tanie produkty.
Z całą pewnością nie raz zastanawiałeś się skąd na np. Allegro biorą się produkty w cenach nawet o połowę niższych od rynkowych.
Odpowiedzi na to pytanie jest kilka:
a) niestety bardzo często zdarza się, że produkty oferowane przez np. allegrowiczów są takie tanie ponieważ sprzedający nie prowadzi zarejestrowanej działalności gospodarczej czyli krótko mówiąc działa nielegalnie.
b) sprzedający wystawia towar, którego tak naprawde nie posiada - należy uważać na produkty oferowane przez osoby bez pozytywnych komentarzy.
c) sprzedający ma dostęp do tanich produktów.
Zajmijmy się trzecim przypadkiem czyli - skąd brać towar w atrakcyjnych cenach? Jest masa sposobów pozyskiwania taniego towaru - możesz dogadać się z hurtownikiem i wynegocjować, że weźmiesz dużą partie towaru w zamian za zniżkę, możesz również zlecić sprowadzenie taniej elektroniki np. z Chin, telefonów komórkowych z Egiptu lub pojechać do Niemiec i przywieść środki chemiczne (proszki, płyny do mycia naczyń itd) a nawet skontaktować się z producentem w przypadku niszowych produktów. Te sposoby wymagają jednak stosunkowo dużej gotówki. Ja polecam coś innego: zarejestrowanie się w zagranicznych serwisach aukcyjnych nie tylko ebay, ale również hood.de - niemiecki, sbazar.cz - czeski, cqout.com - angielski i wiele innych, każdy kraj na 2-3 bardziej znane serwisy aukcyjne. Przyda Ci się tłumacz stron np. google translator, karta kredytowa oraz konto paypal. Dzięki paypal zaoszczędzisz na przelewach międzynarodowych - do rejestracji niezbędne jest posiadanie karty kredytowej - możesz ją zamówić online. Teraz wystarczy porównywać ceny między zagranicznymi serwisami a allegro (ponad 90% rynku aukcyjnego w Polsce), obserwować najczęściej sprzedawane produkty oraz najaktywniejszych sprzedawców. Niedawno udało mi się znaleźć na niemieckim ebayu produkt za ok 400zł który się sprzedaje w polsce po 1200zł, nawet doliczając koszty przesyłki - 70zł zysk jest bardzo dobry jak za kilka godzin pracy (wyszukanie i sprzedaż).
---

Dawid Kowalski
pomysły na biznes, dotacje unijne, marketing
www.takikredyt.pl


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl